Nadzwyczajna sesja w powiecie stała się okazją dla opozycji z PiS, by bić w starostę i zarząd powiatu jak w bęben. Chyba jednak nie zauważyli, że sesja była online, a obrad słuchało w najlepszym momencie 12 osób, w tym około 10 to pracownicy starostwa. Zatem ta tyrada była faktycznie sobie a muzom.
Radni na sesji zdalnej podjęli cztery uchwały – w sprawie.: ustalenia harmonogramu dyżurów nocnych i świątecznych pełnionych przez apteki w powiecie; przyjęcia „Rocznego programu współpracy powiatu włodawskiego z organizacjami pozarządowymi; podziału środków PFRON; zmian w budżecie powiatu na 2020 r.
Zanim jednak przyjęto uchwały, starosta musiał odpierać ponadgodzinną tyradę radnych opozycji, zwłaszcza Wiesława Holaczuka i Mariusza Zańki.
Mariusz Zańko podziękował rządowi za 1,5 mln zł dla włodawskiego szpitala. Miał pretensje, że starosta nie dziękuje WOT, marszałkowi województwa oraz rządowi za pomoc szpitalowi. – To nie jest dobry czas na lansowanie i to nie jest dobry czas na politykę. List do ambasadora Niemiec można było napisać bez nagłaśniania. Ciągle pan kogoś wini, a rządzi już 6 lat. Jeżeli instalacji w szpitalu nie było do tej pory, to jest to wina starosty. Przedstawiajmy sprawy jak się mają. Jeżeli my mówimy o tym, ile nasz rząd robił, to jesteśmy politykami? – mówił radny i niemal w tym samym czasie pisał komentarze na portalu społecznościowym. Radny Zańko zaatakował także przewodniczącego rady Romualda Prylla, nazywając go szeregowym działaczem PSL-u. A warto dodać, że podobnie jak M. Zańko, tak i R. Pryll jest sekretarzem gminy, ustawa zaś zabrania sekretarzom członkostwa w partii politycznej.
Dalszą część wiadomości znajdą Państwo na stronie Nowego Tygodnia.
ZAŃKO krótkowzroczny nie widzi jaki mamy RZĄD nieudolny jak rozwalają POLSKĘ krok po kroku , najważniejsze tylko pieniądze i władza kosztem zdrowia i życia ludzkiego
Oj Mariusz,Mariusz ty musisz przyjść do Hanny i tu zrobić porządek bo zamiast Bożego Narodzenia mamy ukrzyżowanie a ty będziesz naszym uzdrowicielem.
Nie chcą ciebie we Włodawie zapraszamy do nas.
Zdrowych świąt
A ja tego nie pojmuje, zamiast razem we wspólnej sprawie żeby było lepiej, to gorzej niż dzieci w piasku, chłopy opamiętajcie się, Wielka polityka jest daleko a my żyjemy tu w naszej małej ojczyznie, nie można razem, spokojnie debatować tak po prostu po ludzku
pis to stan umysłu.
zobaczcie jak dzisiaj w Hannie na sesji komplementy wysyłali do siebie myślałem że dojdzie jeszcze trochę do ciekawych scen.
i tam nie było na pewno złości tylko mają jeden problem jak słyszałem od mądrych ludzi, nie płacą podatków od inwestycji .Jak to jest czy w Polsce płaci się podatki czy nie. Jak myślisz Mariusz.
A co Mariusz zrobił w Kodniu? Niech się pochwali. Ile mają długu.
Przed kilkunastoma laty Przeor włodawskich Paulinów i proboszcz Parafii pw. św. Ludwika był u mnie w domu z wizytą po kolędzie. Jako, że piastowałem w tym czasie dość ważna funkcję w mieście rozmawialiśmy o problemach tego miasta i powiatu. Pamiętam jak dziś, na moje słowa, że to co się dzieje, dużo zależy od układów politycznych w kraju, odpowiedział cyt. „jaka tam polityka w tym pegeerze, wszyscy jak żyw powinni się zjednoczyć i działać dla dobra mieszkańców teraz i przyszłych pokoleń…”. Czy mam coś jeszcze dodać do słów tego zacnego człowieka i duchownego!?
Ile hajsu w kopercie dobrodziejowi dałeś?
ile mają długu w Hannie tego nikt nie wie, nawet Wójt i zacny ksiądz Marek nic nie powiem o radnych bezradnych.Tu jest prywata i pegeer.
Przerost ambicji nad możliwościami. Lokalne wojny – przykład idzie z Warszawy. PiS, nie odróżniacie krytyki od krytykanctwa. PSL+SLD, głusi i ślepi na często słuszne uwagi. Takie podejście zgubi jednych i drugich. Ucierpi lokalna społeczność, ale liczcie się z tym, że odwet tejże będzie Wam wszystkim bolesny… Jeszcze macie trochę czasu…
I wy wierzycie jeszcze redaktorzynie W> Zakrzewskiemu który pisze na zlecenie starosty. Wszelką wymianę zdań będzie nazywał skakaniem sobie do oczu. To celowe żeby ukrócić krytykę. Może za to dostaje premie?
I wy wierzycie jeszcze redaktorzynie Zakrzewskiemu, który pisze artykuły na zlecenie starosty? Przecież on zawsze wszelką krytykę będzie nazywał skakaniem do gardeł, czy wojną. Za to ma pewnie premie?