Jeszcze w tym roku ruszą prace związane z przebudową boiska przy Szkole Podstawowej nr 2 we Włodawie. Środki na ten cel Gmina Miejska Włodawa pozyskała w ramach rządowego projektu „Rozwój kultury fizycznej”.
Boisko przy SP nr 2 we Włodawie jest w katastrofalnym stanie. Przez lata kolejne próby pozyskania środków na jego modernizację kończyły się niepowodzenie.
– Szkoła Podstawowa nr 2 jest jedyną naszą placówką oświatową, która nie ma nowego wielofunkcyjnego boiska na którym uczniowie mogliby ćwiczyć i rozwijać swoje sportowe talenty. Obecnie prowadzenie zajęć na tym obiekcie jest praktycznie niemożliwe, ze względu na jego stan techniczny. Dlatego postanowiliśmy, że wykorzystamy każdą okazję, aby to zmienić. Nasze starania się opłaciły i już niedługo uczniowie będą mogli cieszyć się nowym boiskiem – wyjaśnia Burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński.
Miasto złożyło wniosek o wsparcie inwestycji w rządowym projekcie pod nazwą „Rozwój kultury fizycznej”, który został zakwalifikowany do dofinansowania. Wyniesie ono 518 500 zł. Pozwoli to na pokrycie połowy kosztów inwestycji, którą oszacowano na nieco ponad milion złotych.
Projekt zakłada wykonanie boiska do piłki ręcznej, na którym można będzie grać także w piłkę nożną. Ponadto powstanie kompleks boisk do gry w siatkówkę, koszykówkę i tenisa ziemnego. Będzie również bieżnia czterotorowa o długości 60 metrów i tor do skoku w dal. Cały teren zostanie ogrodzony i oświetlony.
Oddanie obiektu do użytku planowane jest na na koniec września przyszłego roku.
Źródło – UM Włodawa
W końcu.
Przez lata kolejne wybudowano we Włodawie dwa orliki, basen i wyremontowano halę MOSiR i gdyby wodzirej ze swą ekipą nie uciął 8,5 miliona to dzisiaj stara kaflarnia i podzamcze byłyby wyremontowane.
A czy przypadkiem środki na boisko nie zostały pozyskane dzięki dyrektorowi dwójki?
Stara Kaflarnia to bzdura byłego (na szczęście) burmistrza Września z PO i jego babskiego dworu w Urzędzie Miasta. Szkoda, że nowy burmistrz nie pogonił wszystkich kierowniczek, które zaraz podniosą łby i będą się panoszyły jak kiedyś. Burmistrzu dożynki czas zacząć!!!
Jak widać po działaniach na terenie kaflarni, to rewitalizacja tych obiektów była jak najbardziej potrzebna, bo dzisiaj turniej odbywałby się na wyremontowanych obiektach, a nie w ruinach.
Z tego co można wyczytać, to przewodniczący nie mając własnych sukcesów przywłaszcza sobie cudze.
Zrobiono ekspertyzę, która stwierdza że na Kaflarni jest niestabilne podłoże – katastrofa budowlaną gotowa.
Ciekawe ile kosztowały bzdurne projekty Kaflarni, strategie, opracowania, analizy za Pana Września z PO.
Możecie pisać i bronić wodzireja i jego grupy, która uwaliła 9000000,00 zł, ale za te pieniądze można było wyremontować kaflarnię, ulice na pidzamczu i inne obiekty.A tak wodzirej uwalił, ale sam nic nie załatwił jedynie wydaje pieniądze z zysku MPGK i nadwyżki budżetowej pozostawionej przez poprzednika.
zysk MPGK to strata mieszkańców, bo żeruje na naszych opłatach za wodę i ścieki
to prawda, ale zysk pozwala bawic sie wodzirejowi, bo jak pokazaly dwa lata jego „rzadzenia” to w okazalo sie, ze najlepiej wychodzi mu spiewanie, tanczenie i wodzirejowanie, a nie pozyskiwanie srodkow zewnetrznych.
a Kino cyfrowe, a boisko przy SP nr 2. Człowieku nie kłam, bo jad się z ciebie sączy z nienawiści. Jak twój kolega przeje*ał wybory z Burmistrzem to mów otwarcie ze cię szlag trafia, a nie ściemniasz tu tandetnie.
Największy szkopuł w tym, że właśnie o takie miejsce chodziło organizatorom Sztuki pod koszem, jaką jest dzisiaj stara kaflarnia. Gdyby ją przebudowano w wersji Września, nigdy takie wydarzenie nie miałoby tam miejsca. Jestem zdania, że jak rewitalizować kaflarnię to pod kątem jej historii, na podstawie tego co jest, a nie burzyć ją i stawiać nowy budynek, jak chciał Wrzesień z panią z urzędu od wniosków unijnych
http://um.wlodawa.eu/decyzja-radnych-zawazy-projekcie/