Kierujący Renault stracił prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące. W terenie zabudowanym jechał z prędkością ponad 100 km/h. Apelujemy o rozwagę na drodze i jazdę zgodną z przepisami.

Wczoraj przed godziną 18:00 w miejscowości Suszno włodawscy policjanci z ruchu drogowego zatrzymali do kontroli Renault, którego kierowca jechał w obszarze zabudowanym z prędkością 102 km/h. Autem kierował 23-latek z powiatu bialskiego. Dopuszczalną w obszarze zabudowanym prędkość przekroczył o 52 km/h. Policjantom tłumaczył, że „zagadał” się z pasażerem. Młody kierowca stracił prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące. Za rażące przekroczenie prędkości funkcjonariusze ukarali kierowcę mandatem karnym w wysokości 1500 złotych oraz punktami karnymi.
W świetle nowych przepisów obowiązujących od 17 września br. punkty zostaną skasowane dopiero po upływie 2 lat, a nie jak dotychczas po roku. Dodatkowo popełnione przez 23-latka wykroczenie podlega „recydywie”. Sytuacja ta dotyczy złamania przepisów z tej samej grupy w ciągu 2 lat od ostatniego wykroczenia. Jeżeli tak się stanie, mandat drogowy będzie dwukrotnie wyższy niż dotychczas.
Apelujemy do kierowców o rozsądek i przypominamy, że jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych jest przekraczanie prędkości. Osoby, które lekceważą obowiązujące limity, narażają siebie i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.
aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa
Uważajcie bo zrobili sobie źródło dochodów dla państwa.Dziś w Szumince stali ,wiedziałem że stoją i zwolniłem ale suszył do końca nawet jak ich mijałem!Pamiętajcie kierowcy ,wjazd do strefy musi być już z obowiązującą prędkością bo inaczej mandat.Nie ma toczenia się na tzw luzie.Świat zwariował razem z psami.